Od ostatniego przeglądu serialowego minął ponad rok, więc zdecydowanie jest co nadrabiać. Na liście nie znalazł się popularny „Dom z papieru”, ponieważ nie sądzę, żeby komukolwiek trzeba było go jeszcze przedstawiać. Wybrałam mniej popularne, ale godne uwagi seriale. Róbcie popcorn i zaczynamy!
| Chcesz sprawdzić moje poprzednie serialowe polecenia? WEJDŹ TUTAJ
Cormoran (sezony 1-3)
Gdzie obejrzeć? HBO GO
Chyba nie ma nikogo, kto nie słyszałby o Harrym Potterze oraz jego autorce, J. K. Rowling. Po napisaniu serii o młodym czarodzieju, Rowling zaczęła tworzyć literaturę dla dorosłych. Najpierw pod jej nazwiskiem został opublikowany „Trudny wybór”, a następnie już pod pseudonimem (Robert Galbraith) wydała serię książek o weteranie, prywatnym detektywie Cormoranie Strike’u. Na podstawie tej serii, a konkretnie trzech jej pierwszych części, powstał serial „Cormoran”.
„Cormoran” to dość wierne odtworzenie fabuły książek, więc jeśli jesteście po ich lekturze, chcecie odświeżyć sobie tę historię przed przeczytaniem nowej, czwartej części, serdecznie polecam serial BBC. Robi dobre wrażenie, jest bardzo brytyjski (jeśli wiecie, co mam na myśli ;)), a główni bohaterowie, odtwarzający rolę Cormorana i jego asystentki Robin, są przekonujący i szybko można ich polubić, nawet jeśli czytając książki, trochę inaczej się ich wyobrażało.
Raczej odradzam ten serial, jeśli nie zna się książek. Po pierwsze dlatego, że to fajnie napisane, dobre kryminały i warto je przeczytać przed obejrzeniem produkcji. A po drugie wydaje mi się, że to produkcja streszczający serię. Chociaż jest zrealizowana dobrze i logicznie, to jednak wiele smaczków zostało pominiętych, przez co historie kryminalne czy relacja Cormorana i Robin wydają się trochę płaskie. Dla mnie, po przeczytaniu serii, czas spędzony z tym serialem był przyjemny.
Sex Education (sezon 1)
Gdzie obejrzeć? Netflix
O „Sex Education” przez kilka tygodni było głośno. Nic dziwnego, ostatnio temat seksualności młodzieży nie schodzi z pierwszych stron gazet, więc serial wpisujący się w tę tematykę, również jest medialnie nośny. „Sex Education” to produkcja brytyjska opowiadająca o grupie nastolatków, którzy przeżywają swoje pierwsze miłości i doświadczenia seksualne. Głównym bohaterem jest Otis, syn dwójki seksuologów. Okazuje się, że chłopak również ma smykałkę do dawania rad i staje się szkolnym „terapeutą” pomagającym w problemach ze związkami i życiem seksualnym.
W serialu nie brakuje trudnych tematów. Pojawiają się wątki par homoseksualnych, szukania swojej tożsamości, aborcji, ale również (co akurat bardzo doceniam, ponieważ nie spotkałam się z tym w żadnej innej produkcji young adult) temat pochwicy.
To nie jest serial, który zrewolucjonizuje myślenie o seksie. Nie jest też specjalnie odkrywczy, choć pewnie dla niektórych może być kontrowersyjny. Dla mnie w wielu momentach był pouczający, zabawny, ale też wzruszający. Ogląda się go przyjemnie i szybko, można polubić bohaterów i chce się poznać ich dalsze losy.
After Life (sezon 1)
Gdzie obejrzeć? Netflix
Nie boję się tematu żałoby. Niejednokrotnie pisałam o smutku, żalu i złości po śmierci mojej Mamy. I nawet po niemal 5 latach od jej odejścia serial, „After Life” robi na mnie ogromne wrażenie.
To 6-odcinkowy serial opowiadający historię wdowca, który próbuje odnaleźć się w życiu i pracy po śmierci żony. Jest o żałobie, o wychodzeniu z niej i o tym, że żal może mieć różne barwy, nie zawsze przybiera formę poniekąd narzucaną społecznie — widocznego smutku i wycofania. „After Life” pokazuje, że żałoba ma też odcień złości, niezrozumienia, pretensji do siebie i całego świata. „After Life”, czyli życie po śmierci najbliższej osoby.
Twórcą serialu jest znany komik, stand-uper Ricky Gervais. Możecie go znać z sitcomu „Biuro” albo stand-upów (np. „Huminity”). Żarty Ricky’ego bywają ciężkie gatunkowo, na granicy smaku i kontrowersyjne, więc jeśli go znacie, wiecie, czego możecie spodziewać się po serialu. Tak, scenariuszowi nie brakuje ciętego języka twórcy i jednej bardzo kontrowersyjnej sytuacji, ale jednocześnie to naprawdę dobry serial. Wbrew pozorom, gdy obierze się go z tej złości i żartów, również ciepły, wzruszający, chwytający za serce. Ważny dla kogoś, kto przeżywa lub przeżył żałobę, ponieważ pokazuje, że ma się do niej prawo. I że te odcienie żałoby mogą być różne.
Mindhunter (sezon 1, sezon 2)
Gdzie obejrzeć? Netflix
Jeśli, podobnie jak ja, odrzuciliście ten serial po pierwszym odcinku, to dajcie mu drugą szansę. Serio, warto!
To produkcja dla każdego, kto: chętnie ogląda amerykańskie seriale, interesuje się historią profilowania seryjnych morderców lub kryminologią, lubi klimat przełomu lat 70. i 80. Stanów Zjednoczonych. Ten serial ma to wszystko! Świetnych bohaterów, dobrą fabułę i niesamowitą atmosferę, która z odcinka na odcinek staje się gęstsza.
„Mindhunter” opowiada o pracy agentów specjalnych FBI Holdena Forda i Billa Tencha, którzy pracują w młodej jednostce nauk behawioralnych i przy współpracy z dr Wendy Carr (świetna rola Anny Torv) próbują opracować metodę, która pozwoli tworzyć portrety psychologiczne seryjnych morderców. A jak opracować tę metodę? Najlepiej porozmawiać z seryjnymi mordercami!
Pierwszy sezon to właśnie opowieść o pierwszych krokach w tworzeniu założeń profilowania. Agenci Ford i Tench odwiedzają więzienia i najbardziej chronionych więźniów, by poznać ich motywy, wspomnienia z dzieciństwa czy sposób działania. Drugi sezon z kolei to z jednej strony dopracowywanie metody, a z drugiej zastosowanie jej po raz pierwszy na szeroką skalę podczas szukania zabójcy dzieci z Atlanty (fabuła bazuje na prawdziwej historii).
Dobry kawał serialu kryminalnego, który sączy się powoli i jest przepięknie zrealizowany (zdjęcia to przyjemny dla oka sztosik!).
Wataha (sezon 2)
Gdzie obejrzeć? HBO GO
Zdaję sobie sprawę z tego, że drugi sezon „Watahy” miał premierę dawno, dawno temu :D Nie miałam jednak okazji go obejrzeć, aż do tego lata (i trochę żałuję, że nie poczekałam chociaż do jesieni, żeby zgrać się bardziej z pogodą w serialu). Ale jak ja się cieszę, że nadrobiłam ten sezon i z dużą radością czekam na trzeci!
W drugim sezonie „Watahy” wracamy w Bieszczady i do tych samych bohaterów — strażnika granicznego Wiktora Rebrowa, jego przyjaciela Michała Łuczaka i prokurator Igi Dobosz. Skompromitowany i poszukiwany listem gończym Rebrow ukrywa się w lesie. Tam poznaje Alsu i Halida, którzy są uciekinierami z Krymu i próbują dostać się do Polski. Rebrow postanawia im pomóc, ale nie wie, komu ze swoich dawnych znajomych może zaufać. Podczas jego prywatnego śledztwa wraca postać Adama Grzywaczewskiego związanego z historią z pierwszego sezonu, w którym w wyniku zamachu bombowego zginęli przyjaciele i ukochana Rembrowa.
Jeśli oglądaliście pierwszy sezon i macie go w pamięci jako dobry serial, to nie musicie obawiać się drugiej serii. Trzyma poziom, a Lichota po raz kolejny udowadnia, że potrafi stworzyć przekonującą rolę. Plus do tego wszystkiego piękne zdjęcia bieszczadzkiego krajobrazu zimą!
Line of Duty (sezony 1-5)
Gdzie obejrzeć? Netflix
Czy ktoś z Was zwrócił uwagę, że na Netflixie jest serial „Line of Duty”? Tytuł nie brzmi specjalnie seksownie, miniaturki też nie zachęcały i nigdzie w social mediach nie mignęła mi jego recenzja czy polecenie. Przez kilka miesięcy platforma wyświetlała mi „Line of Duty” jako polecany, ale to ignorowałam. I ignorowałabym dalej, gdyby nie głód na brytyjski serial.
„Line of Duty” opowiada o AC-12 — jednostce brytyjskiej policji, która specjalizuje się w walce z korupcją wśród policjantów. Każdy sezon dotyczy jednej sprawy rozwiązywanej przez funkcjonariuszy AC-12, a fabuła oparta jest na podobnym schemacie: najpierw widzimy zbrodnie, potem wraz z głównymi bohaterami odkrywamy prawdę.
Sprawy AC-12 pokazane w serialu są mniej lub bardziej ciekawe, ale sam serial jest naprawdę bardzo dobry i wciągający. Dziwi mnie jego mała popularność w Polsce, zwłaszcza że to jedna z niewielu produkcji, która wprost skupia się na policjantach, ich przestępstwach oraz nadużyciach. Każdy sezon ma do zaoferowania coś fajnego, jest też główna linia intrygi, która ciągnie się przez cały serial. Mój ulubiony sezon to czwarty i zdecydowanie warto na niego poczekać.
Terapia (sezon 1)
Gdzie obejrzeć? HBO GO
„Terapia” to produkcja, która ma korzenie w Izraelu. Tam powstała pierwsza, oryginalna wersja tego serialu. Potem powstały serie w innych krajach, w tym w Polsce („Bez tajemnic” z główną rolą Jerzego Radziwiłowicza). Poniżej piszę o amerykańskiej wersji.
Serial „Terapia” („In Treatment”) pokazuje gabinet psychoterapeuty i to, co się w nim dzieje na linii terapeuta-pacjent. Produkcja skonstruowana jest tak, że w każdym tygodniu, od poniedziałku do czwartku, widzimy psychoterapeutę Paula Wetsona, który prowadzi sesję ze swoim pacjentem, natomiast w każdy piątek to Wetson spotyka się ze swoją terapeutką na tzw. superwizji.
Jeden odcinek trwa około 22-25 minut. W większości przypadków to zapis rozmowy między pacjentem a terapeutą, czasami zdarzały się krótkie sceny pokazujące relacje Paula Wetsona z jego rodziną. Polecam „Terapię”, ponieważ jest dobrą formą oswajania społeczeństwa z pomocą psychoterapeutyczną. Pokazuje, jak wygląda rozmowa z terapeutą, jak wygląda proces dochodzenia do głębi swoich problemów i że sama terapia jest trudna, bywa bolesna, ale przynosi efekty. I podoba mi się również, że to produkcja bez lukru, nawet terapeutę przedstawia jako niedoskonałego człowieka, a nie bożka, który potrafi wyleczyć rozmową.
Uff! Mam nadzieję, że wybierzecie coś z tych propozycji i znajdziecie ulubiony serial na jesienne wieczory :). Czekam na Wasze polecenia!